W Kopalinach, na drodze wojewódzkiej, doszło do poważnego wypadku autobusu, w którym podróżowało 15 osób. Kierujący 65-letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego autobus wpadł do rowu. Najciężej ranny został kierowca, który śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego trafił do szpitala w Krakowie, gdzie wymagał pilnej opieki medycznej.
Incydent miał miejsce w czwartek po godzinie 15, gdy do Komendy Powiatowej Policji w Bochni wpłynęła informacja o wypadku drogowym. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie udały się odpowiednie służby, w tym Komendant Powiatowy Policji oraz policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, którzy zaczęli prowadzić wstępne czynności dochodzeniowe.
W trakcie działań ustalono, że kierowca autobusu marki Iveco, poruszając się drogą wojewódzką nr 965, na łuku drogi zjechał na pobocze, gdzie najpierw uderzył w bariery energochłonne, a następnie wpadł do rowu. W wyniku tego zdarzenia, poza kierowcą, cztery osoby, w tym trzy kobiety w różnym wieku, wymagały hospitalizacji. Służby medyczne udzieliły pomocy wszystkim poszkodowanym jeszcze na miejscu, jednak stan kierowcy okazał się na tyle poważny, że musiał zostać przewieziony do szpitala w Krakowie.
Policjanci z Bochni nie tylko zabezpieczyli miejsce wypadku, ale również przeprowadzili oględziny oraz zbierali zeznania świadków zdarzenia. Ważną rolę w działaniach ratunkowych odegrał policjant, który jako pierwszy dotarł na miejsce, gdzie pomógł poszkodowanemu tamując krwawienie do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Do chwili obecnej trwają dalsze czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności wypadku oraz analiza stanu trzeźwości kierowcy.
Źródło: Policja Bochnia
Oceń: Wypadek autobusu z pasażerami w Kopalinach
Zobacz Także
