Dzięki czujności i sprawnej interwencji policjantów z Nowego Wiśnicza, udało się pomóc 65-letniemu mężczyźnie, który zasłabł i upadł pod ławką wiaty przystankowej. Funkcjonariusze, którzy prowadzili działania prewencyjne w ramach akcji Zima, natychmiast zareagowali, zapewniając mężczyźnie niezbędną pomoc. Po stwierdzeniu, że był wychłodzony, mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Bochni.
W miniony poniedziałek, policjanci patrolujący okolice Nowego Wiśnicza zwracali szczególną uwagę na miejsca, gdzie mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie, jak wiaty przystankowe i rejony skupisk ludzkich. Tego dnia, tuż przed godziną 10, zauważyli mężczyznę leżącego pod ławką, co wzbudziło ich niepokój. Funkcjonariusze nie wahali się i niezwłocznie przystąpili do udzielania mu pomocy, co mogło uratować mu życie.
Po przybyciu na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego, lekarze stwierdzili, że temperatura ciała mężczyzny wynosiła jedynie 33 stopnie Celsjusza, co świadczyło o jego poważnym wychłodzeniu. Jak się okazało, 65-letni mieszkaniec gminy Nowy Wiśnicz był trzeźwy, jednak przyznał, że źle się czuł i miał trudności z utrzymaniem równowagi. Policja zwraca uwagę na konieczność szybkiej reakcji w sytuacjach, gdy ktoś potrzebuje pomocy, apelując jednocześnie do mieszkańców o nieobojętność wobec takich sytuacji.
Źródło: Policja Bochnia
Oceń: Wiśniccy policjanci ratują wychłodzonego mężczyznę
Zobacz Także
