Sobotni wieczór w Bochni zdominował niepokojący incydent, w którym brał udział 36-letni mężczyzna. Uciekał on przed policjantami po tym, jak najpierw zaatakował kobietę, a następnie zlekceważył ich polecenia i starał się uciec. Podczas próby zatrzymania mężczyzny, potrącił jednego z funkcjonariuszy, co skutkowało jego hospitalizacją.
Cała sytuacja miała miejsce 14 czerwca, kiedy oficer dyżurny bocheńskiej policji otrzymał zgłoszenie o awanturze między parą w rejonie supermarketu w Proszówkach. Mimo nieobecności agresywnego mężczyzny i pobitej kobiety na miejscu, policjanci ustalili, że oddalili się z terenu zdarzenia w kierunku centrum Bochni. Szybko zlokalizowano ich pojazd – osobowe audi, w którym siedziała ranna kobieta.
Podczas zatrzymania pojazdu kierowca zignorował sygnały wydawane przez funkcjonariuszy, co doprowadziło do dramatycznego pościgu. Ten zakończył się w miejscowości Rzezawa, gdzie policjanci zablokowali drogę uciekającemu mężczyźnie. Po zatrzymaniu, funkcjonariusze przeprowadzili badania, które miały na celu ustalenie, czy kierujący był pod wpływem alkoholu lub innych substancji. Poszkodowany policjant został hospitalizowany z obrażeniami, a 36-latek usłyszy zarzuty, które mogą wiązać się z surowymi konsekwencjami prawnymi.
Źródło: Policja Bochnia
Oceń: Pojedynczy kierowca uciekał przed policją, potrącając funkcjonariusza
Zobacz Także
